Pierwsza spółdzielnia uczniowska na ziemiach polskich została założona w październiku 1900 roku w Pszczelinie pod Warszawą przez nauczycielkę Jadwigę Dziubińską. Chodziło o wpajanie uczniom zasad zbiorowej zaradności, efektywnego gospodarowania oraz szacunku dla uczciwie zarobionych pieniędzy. W ramach działalności spółdzielni powstały sklepik oraz kasa wzajemnej pomocy, co umożliwiło młodzieży praktyczne zdobywanie doświadczenia w zarządzaniu finansami. Działalności w ramach spółdzielni uczniowskiej poświęcone było specjalne pismo „Młody Spółdzielca”, które wychodziło od 1936 r. do 1939 roku, ciesząc się wśród młodych ludzi dużą popularnością (przykładowy numer czasopisma: https://krs.org.pl/muzeum/czasopisma....
Wkrótce po utworzeniu pierwszej spółdzielni pojawiły się kolejne inicjatywy w takich miejscowościach jak Sokołówka, Gołotczyzna, Bratne, Krasienin oraz Kruszynek koło Włocławka. Pierwszą spółdzielnię w „podstawówce”, tzw. szkolną kooperatywę, założył w 1912 roku w Mińsku Mazowieckim nauczyciel Roman Kluge i opracował broszurę dotyczącą szkolnego ruchu spółdzielczego pt. „Kooperatywa w szkole”.
W okresie zaborów aktywność spółdzielni uczniowskich wspierali znani pedagodzy, m.in. Maria Orsetti i Franciszek Dąbrowski, a także Jan Wolski, który był zaangażowanym spółdzielcą oraz wolnomularzem.
Czego uczyły?
Uczniowie prowadząc sklepiki, introligatornie oraz inne usługi, zdobywali umiejętności zarządzania i współpracy. Spółdzielnie uczyły oszczędzania i odpowiedzialności ekonomicznej kształtując w ten sposób właściwe postawy młodych ludzi wobec finansów. Działały jako platformy do organizacji wydarzeń kulturalnych i sportowych, co z kolei sprzyjało integracji uczniów. Organizowały również pomoc dla dzieci z domów dziecka oraz innych potrzebujących wsparcia.
Spółdzielnie obecnie
W latach 90. XX wieku spółdzielczość uczniowska zmagała się z wieloma trudnościami. Liczba szkolnych kooperatyw spadła do zaledwie 3000. Aby promować ideę spółdzielczości uczniowskiej, w 1993 roku, w Krakowie, powstała Fundacja Rozwoju Spółdzielczości Uczniowskiej.
Obecnie spółdzielnie uczniowskie wydają się stać u progu renesansu. Uczniowie samodzielnie prowadzą sklepiki, zaopatrują je oraz organizują sprzedaż własnych wypieków na terenie szkoły, co pozwala im na praktyczne zastosowanie zdobytej wiedzy i umiejętności. Spółdzielnie te nie tylko rozwijają przedsiębiorczość wśród młodzieży i uczą oszczędzania (vide: SKO), ale również wzmacniają ich poczucie odpowiedzialności społecznej i ekonomicznej.
Niewątpliwie dalszemu rozkwitowi tej formy współdziałania wśród dzieci i młodzieży sprzyjałyby korzystne zmiany ustawowe.
Inne informacje o spółdzielniach uczniowskich można znaleźć tu: https://krs.org.pl/branze-spoldzielcze...
na temat prac legislacyjnych: https://krs.org.pl/?view=article...
oraz tu: https://krs.org.pl/?view=article...