Jest 1939 rok, tuż przed wybuchem II Wojny Światowej. Przemawia Władysław Jasiński, członek zarządu Związku Spółdzielni Spożywców „Społem” (na zdjęciu). Coraz bardziej realna perspektywa wybuchu wojny skonsolidowała szeregi spółdzielców, którzy podejmowali różne wysiłki, by najpierw wesprzeć polskie oddziały a potem dać odpór niemieckiemu, nazistowskiemu okupantowi.
W obliczu nadchodzącej II Wojny Światowej zorganizowano zbiórkę pieniędzy wśród lokalnych okręgów „Społem”. Ufundowano z niej wojsku 13 sanitarek. Jak się wydaje, był to sensowniejszy zakup niż np. zamawianie samolotów bombowych PZL37 „Łoś”, które niestety odegrały marginalną rolę podczas działań wojskowych we wrześniu 1939 roku.
„Społem” oraz zrzeszone spółdzielnie oddawały niektóre swoje magazyny i część zapasów na potrzeby walczących polskich jednostek wojskowych oraz wspierały działania związane z aprowizacją i transportem żywności dla armii i ludności cywilnej.
Na uroczystości przekazania sanitarek Jasiński przemawia w reprezentacyjnym miejscu, bo na placu przed pomnikiem księcia Józefa Poniatowskego znajdującym się przy Pałacu Prezydenckim w Warszawie, (przy ul. Krakowskie Przedmieście). Zgromadzili się na nim wówczas nie tylko przedstawiciele ówczesnych władz, mieszkańcy stolicy i wojskowi – obecne były również delegacje poszczególnych okręgów „Społem” (dawne nazewnictwo - „okrąg”).
Władysław Jan Jasiński urodził się w Sadkowej Górze koło Mielca. Pochodził z rodziny nauczycielskiej. Jego ojciec Piotr był nauczycielem, matka Maria wywodziła z ziemiańskiej rodziny Halardzińskich. Jasiński studiował historię, ostatecznie jednak zdobył wykształcenie prawnicze. We wrześniu 1939 roku wziął udział w obronie Tarnobrzega. Od grudnia 1939 roku wydawał konspiracyjne pismo „Wiadomości Radiowe”, które później przekształciło się w tygodnik „Odwet”. W marcu 1941 roku jego organizacja została rozbita przez Niemców, udało mu się jednak uniknąć aresztowania i przeniósł swoją działalność na Sandomierszczyznę.
Jasiński zaangażował się w działalność konspiracyjną przeciwko niemieckiemu okupantowi. W konspiracji znany był pod pseudonimami „Jędruś” i „Kmitas”. Utworzył młodzieżową Polską Organizację Powstańczą, która zrzeszała uczniów, harcerzy oraz działaczy wiejskich, często spółdzielców.
W kwietniu 1941 roku powołał do życia (w ramach struktur Armii Krajowej) grupę bojowo-dywersyjną „Jędrusie”, która stała się jednym z najbardziej znanych oddziałów partyzanckich w Polsce. Zdradzony, zginął 9 stycznia 1943 roku w Trzciance koło Osieki. Pośmiertnie został awansowany do stopnia podporucznika i odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari (V klasy).
Warto w tym miejscu wyraźnie podkreślić, że po przegranej przez Polskę kampanii wrześniowej bardzo wielu spółdzielców zaangażowało się w działalność konspiracyjną. Działalność opozycyjną wobec hitlerowskiego okupanta, także na wsiach, organizowały nie tylko „Społem” i jego terenowe placówki, ale także inne kooperatywy handlowe i spożywcze oraz spółdzielnie rolnicze. Do tego tematu będziemy jeszcze z pewnością wracać.