Chorzowska Spółdzielnia Mieszkaniowa została założona w 1908 r. Datowanie budynku (blok I) nieznane, podobnie jak data wykonania fotografii. Jeśli wiesz coś więcej na temat tego budynku, czasu, w którym mogło być wykonane zdjęcie, podziel się z nami wiedzą:
Fragment z albumu „120 lat Spółdzielczości Mieszkaniowej w Polsce”, autorstwa dr. Adama Piechowskiego, poświęcony Chorzowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej:
Należy tu jeszcze wspomnieć, że na należącym wówczas również do Niemiec Górnym Śląsku także powstawały spółdzielnie mieszkaniowe, choć nieco później i o nieco innym charakterze niż w Wielkopolsce i na Pomorzu. Zakładane były głównie przez niemieckich urzędników w latach 1906-1909 w Bielsku, Cieszynie, Katowicach. Najbardziej znaną jednak się stała spółdzielnia w Chorzowie, nazywanym wtedy Königshütte (Huta Królewska), założona w 1908 roku wspólnie przez tutejszych niemieckich i polskich urzędników państwowych, miejskich i zatrudnionych w kopalniach i hutach, a także pracujących tam robotników. W jej władzach dominowali Niemcy, choć i tu również wybrano Polaków. Pierwszym przewodniczącym Zarządu został Wilhelm Wolczyk, którego energii i poświęceniu bardzo wiele spółdzielnia w owym czasie zawdzięczała. Już w miesiąc od jej zawiązania przystąpiono do wznoszenia pierwszego domu na zakupionych terenach budowlanych, a w ciągu kolejnych 8 lat oddano do użytku 5 monumentalnych kompleksów w różnych punktach miasta, liczących od 4 do 7 domów mieszkalnych, łącznie z 262 mieszkaniami o wysokim jak na owe czasy standardzie, ze wspólnymi pralniami, zieleńcami przydomowymi, lokalami handlowymi. Kredytów na budowę udzieliły władze kolei niemieckich i kasa emerytalna robotników kolejowych. W dramatycznym okresie plebiscytu i powstań śląskich, w których wyniku Królewska Huta znalazła się ostatecznie w granicach państwa polskiego, doszło do konfliktu między polskimi a niemieckimi członkami – znaczna część tych ostatnich i reprezentujący ich przedstawiciele we władzach spółdzielni dążyli do jej likwidacji i wyprzedaży majątku. Sytuacji nie ułatwiała szalejąca inflacja, trudna sytuacja gospodarcza kraju. Dopiero w 1925 roku przetłumaczono statut na język polski, uporządkowano sprawę udziałów, ale konflikt trwał aż do lat 1935-1937, kiedy to spółdzielnia została ostatecznie spolonizowana i przyjęła używaną do dziś nazwę Chorzowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej (Królewska Huta została w 1934 roku przemieniona w Chorzów). Tuż przed wojną udało się jeszcze wybudować dwa nowe bloki mieszkalne, przystąpiono do wydawania własnego miesięcznika „Wiadomości Spółdzielcze”. W czasie okupacji do spółdzielczych władz powrócili Niemcy, wielu działających tu Polaków było represjonowanych. Już jednak w latach 1947-1949, nowe polskie kierownictwo spółdzielni z prezesem Alojzym Gruszką, który pełnił też tę funkcję przed 1939 rokiem, przystąpiło w trudnych powojennych warunkach do nowych inwestycji. Późniejsze losy spółdzielni były podobne do wielu innych. Reorganizacje, fuzje, boom inwestycyjny lat 60. i 70. Obecnie spółdzielnia liczy przeszło 16 tysięcy członków, zarządza niemal taką samą liczbą lokali mieszkalnych w osiedlach w centrum miasta i na obrzeżach, prowadzi działalność kulturalną