Tak kiedyś wyglądały zlewnie mleka dla gospodarzy działających w ramach spółdzielni mleczarskich. Niepozorne, ale te punkty lokalnie były doskonale znane.
Dawne zlewnie mleka były prostymi, podłużnymi budynkami, często o żelbetowej konstrukcji, z podłogą umieszczoną wyżej, co ułatwiało rozładunek baniek z mlekiem z ciężarówek. Służyły one jako punkty, do których rolnicy przywozili mleko z okolicznych gospodarstw. Mleko było tu skupowane, wstępnie badane i przelewane do większych zbiorników, a następnie transportowane do mleczarni na dalszą obróbkę.
Obecnie większość mleka odbierana jest bezpośrednio z gospodarstw przez specjalistyczne samochody-cysterny należące do spółdzielni mleczarskich, które pobierają mleko z chłodzonych zbiorników na farmach. Same mleczarnie to nowoczesne i zautomatyzowane, specjalistyczne budynki, a systemy odbioru mleka spełniają wysokie normy sanitarne i jakościowe.
Polska spółdzielcza branża mleczarska zajmuje obecnie bardzo silną pozycję – jest trzecim największym producentem mleka w Unii Europejskiej, z produkcją na poziomie około 14,7 mld litrów rocznie (według Prodairy News).
Z tego 35-40 proc. polskiej produkcji mleczarskiej trafia na eksport, co czyni Polskę jednym z czołowych eksporterów produktów mleczarskich w UE – podaje z kolei Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Szczegóły na temat aktualnej kondycji i perspektyw rozwoju branży dostępne są tu:
Na zdjęciu stara (ale z lat powojennych) zlewnia mleka Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Błoniu