Podczas Zgromadzenia Ogólnego Międzynarodowego Związku Spółdzielczego, jakie obradowało w październiku tego roku w stolicy Rwandy Kigali, dyskutowano między innymi o zmianach w statucie organizacji. Postanowiono uwzględnić od dawna postulowaną przez wielu członków możliwość udziału w posiedzeniach organów MZS i w głosowaniach „na odległość”.
Do tej pory wymagana była osobista obecność przedstawicieli organizacji członkowskich względnie ich reprezentowanie przez obecnych na sali delegatów innych organizacji, którym można było przekazać specjalne pełnomocnictwa. Procedura taka jest jednak dość skomplikowana, tym bardziej, że poszczególne organizacje posiadać mogą więcej niż jeden głos, a jeden delegat dysponować może tylko ograniczoną łączną liczbą głosów (swoich i organizacji, które przekazały mu pełnomocnictwa). Biorąc pod uwagę bardzo wysokie dla wielu członków koszty uczestnictwa w Zgromadzeniach Ogólnych – opłaty konferencyjne, koszty przelotu czy pobytu na miejscu, zwłaszcza w przypadku posiedzeń odbywających się, jak to ostatnie, w odległych miejscach na świecie – prowadziło to do słabej reprezentatywności Zgromadzeń, a nawet trudności w uzyskaniu quorum. Dlatego też, po dyskusji w Kigali, do statutu MZS postanowiono wprowadzić dwie poprawki.
Międzynarodowy Związek Spółdzielczy wielokrotnie podejmował akcje pomocy dla ofiar klęsk żywiołowych, jakie w ostatnich latach dotknęły wiele krajów, nie tylko rozwijających się, ale i tych najwyżej rozwiniętych. Dość przypomnieć trzęsienie Ziemi na Haiti w roku 2010, tsunami w Japonii o rok później, czy cyklon na Filipinach z 2013 roku.
W marcu 2019 roku MZS po raz kolejny zaapelował do światowej społeczności spółdzielców o solidarność w związku z tropikalnym cyklonem Idai, który w marcu tego roku spustoszył środkowy Mozambik. W wyniku zniszczeń podczas trwania samego cyklonu, podczas którego wiatr osiągał szybkość 220 km/godz. oraz jego następstw takich jak powodzie, brak wody pitnej, żywności, lekarstw, zniszczenia domów mieszkalnej i całej infrastruktury, paraliż komunikacyjny, zginęło ponad 1000 osób, bezpośrednio poszkodowanych zostało 551 tys., a kryzys humanitarny zagraża kolejnym 12 milionom, czyli wszystkim mieszkańcom tej części kraju. Wśród dotkniętych klęską jest wielu spółdzielców, zniszczony też został majątek licznych mozambickich spółdzielni.
Powołana przez Międzynarodową Organizację Pracy Światowa Komisja ds. Przyszłości Pracy opublikowała na wiosnę 2019 r. raport zatytułowany „Praca na rzecz jaśniejszej przyszłości” będący plonem dyskusji jak możemy zbudować lepszą przyszłość pracy dla wszystkich w kontekście wielkich wyzwań, przed jakimi stoi obecnie świat. Międzynarodowy Związek Spółdzielczy w specjalnym oświadczeniu prezydenta Ariela Guarco docenił znaczenie raportu, a jednocześnie zaapelował do członków MOP (rządów, związków zawodowych i organizacji pracodawców ze wszystkich krajów świata) o lepsze uznanie spółdzielni w budowaniu proponowanej w raporcie drogi dojścia do godnej, zorientowanej na człowieka pracy dla wszystkich.
Po raz siódmy już opublikowany został „Światowy Monitor Spółdzielczy” – ranking największych spółdzielni na świecie opracowywany dorocznie wspólnie przez Międzynarodowy Związek Spółdzielczy i EURICSE (Europejski Instytut Badawczy Gospodarki Spółdzielczej i Społecznej w Trydencie), oparty o dane za 2016 rok zebrane dla 2575 organizacji spółdzielczych. Wśród 300 największych z 26 krajów, po 33% stanowią spółdzielnie rolno-żywnościowe oraz ubezpieczeniowe (łącznie z towarzystwami ubezpieczeń wzajemnych), 20% handlowe (spożywców, handlu detalicznego i hurtowego), 7% banki spółdzielcze i spółdzielnie usług finansowych, 4% przemysłowe i łącznie 3 % innych branż (m. in. zdrowia, opieki społecznej, edukacji itp.). Łączne obroty wszystkich tych spółdzielni wyniosły nieco mniej niż w poprzednim roku – 2.018,02 miliarda dolarów USA (2.164,23 mld w 2015 r.).